Fretki są bardzo wrażliwe na wysokie temperatury, szczególnie problemy zaczynają się powyżej 27 stopni Celsjusza. Może dojść do jej przegrzania co bardzo negatywnie wpływa na jej zdrowie. Efekty zbyt wysokiej temperatury zauważymy od razu. Zwierze robi się słabe, okropnie dyszy, ledwie co się unosi na nogach, a następnie traci kontakt z otoczeniem. Nie należy nieprzytomnemu podawać żadnych płynów, dopiero gdy się ocknie należy zacząć uzupełnianie płynów.
Przegrzaną fretkę trzeba schładzać wkładając ją do letniej wody, nigdy nie lodowatej, ponieważ temperatura jej ciała może zrobić się zbyt niska, a zwierze dozna szoku termicznego. Gdy po takim przegrzaniu wydaje się, że z naszym zwierzakiem jest wszystko po starem i tak należy się niezwłocznie udać do weterynarza, ponieważ może ono umrzeć z powodu szoku w ciągu 48godzin od przegrzania. W upalne dni trzeba chronić fretkę przed upałem, dostarczać jej dużą ilość wody. W pomieszczeniu w którym przebywa można ustawić miskę z wodą aby mogła się schładzać i chlapać lub też wilgotny ręcznik rozłożyć na jej klatce i jego jeden koniec zamoczyć w wiaderku z wodą. Dzięki parowaniu w klatce zwierzaka będzie nieco chłodniej.
Gdy wybieramy się w podróż z fretką należy także ja zabezpieczyć przed przegrzaniem. Jeśli nie mamy klimatyzacji w samochodzie bardzo dobrze się sprawdzają małe wentylatorki komputerowe, które należy umieścić w pobliżu klatki czy transportera. Egzamin zdają także butelki z zamrożoną wodą owinięte ręcznikiem lub coolery-wkłady chłodzące do lodówek turystycznych też w jakimś pokrowcu, aby nie oddawały zbyt lodowatej temperatury. Taką butelkę najlepiej jest umieścić w klatce, ale należy pilnować aby fretka nie dobrała się do plastiku z butelki. Jak widać zwierze te jest bardzo wrażliwe na wysokie temperatury i wymaga właściciela, który będzie mógł zadbać o jego potrzeby w tych trudnych chwilach, dlatego fretki nie nadają się do osób, których całymi dniami nie ma w domu. W naszym kraju pogoda często się zmienia dlatego nie wiadomo kiedy będzie upał.